Podziwia(j)my dzieło Wiktorii. Gdy talent idzie w parze z ideą - zatańczy prawda spojrzenia….
23 lutego 2023 roku Wiktoria Kędzior z klasy 4HG zaprezentowała swój kolejny obraz – dzieło niezwykłe - „Stańczyk”. Ku mojemu zadziwieniu i radości ów symboliczny projekt dostał się w moje ręce – za co dziękuję. Na razie obraz artystki można podziwiać w sali 160.
Jak u Matejki - Stańczyk siedzi w fotelu, z pochyloną głową, a jego przejmujący wzrok zdaje się wybiegać w przyszłość. Podobnie twarz tytułowego bohatera na obrazie Wiktorii wyraża pewną tajemnicę, emanują z niej smutek i troska. Podkrążone oczy świadczą o namyśle nad rzeczywistością, bo i w końcu nasza rzeczywistość - nie napawa optymizmem w chaosie alternatywnych komentarzy. Wiktoria, zgodnie z charakterystyczną cechą swojego malarstwa, stworzyła postać mroczną. Twarz Stasia Gąski stanowi swoisty kontrapunkt dla czerwonej eksplozji błazeńskiej szaty. Z kolei fotel subtelnie zaznacza swój kształt na czarnym tle obrazu.
Wiktoria Kędzior, zainspirowana „Confiteorem” Przybyszewskiego, mówiła: „Powinność artysty to uchwycenie emocji i duszy samego siebie, gdyż każdy artysta ma swój styl dopasowany do niego,
z jakim czuje się dobrze. Nie zna praw i ograniczeń, może wszystko. […] Zapisuje historię na płótnie”.
Jan Matejko na obrazie „Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska” – „Przedstawił […] siebie jako wrażliwego i "widzącego więcej" patriotę, narodowy głos sumienia, który przypomina, by uczyć się na błędach, wyciągać wnioski z niepowodzeń, ale i nie ustawać w dążeniu do niepodległości. Wyraźnie też podkreślił swoją w tych refleksjach samotność: Stańczyk pozostaje sam ze swoimi refleksjami, podczas gdy władze i elity, ci, którzy pierwsi powinni działać, oddają się beztroskiej zabawie” (Anna Cymer). Stańczyk Wiktorii ma wyjątkowe spojrzenie, w oczach uchwycona została swoista prawda, również prawda, która jaśnieje z oczu artystki z klasy 4HG. Wrażliwość w ujęciu świata to cecha ludzi refleksyjnych. Poważny namysł nad istnieniem rodzi zaś dobro.
„Stańczyk” Wiktorii Kędzior to dzieło symboliczne. Z jednej strony pokazuje wrażliwość autorki płótna, z drugiej strony zachęca do oglądu świata z perspektywy Wyspiańskiego.
Ponad tym rodzi się radość, ponieważ, gdy talent idzie w parze z ideą - zatańczy prawda spojrzenia……
Xymena Borowiak